Sukcesja w firmie – 5 kluczowych wyzwań do pokonania
Z zagadnieniem zmiany pokoleniowej zmierzy się prędzej czy później każda firma prywatna; od małych lokalnych przedsiębiorstw po rozbudowane, miliardowe koncerny. Pomimo odmiennej skali i warunków funkcjonowania, sukcesja w firmie zawsze wiąże się z podobnymi wyzwaniami. O jakich wyzwaniach mowa?
1. Brak koncepcji
Niewielu przedsiębiorców posiada plan opracowany na wypadek dziedziczenia. Znaczna część z nich nie ma nawet sprecyzowanego pomysłu na to, co powinno stać się z firmą i pozostałym po śmierci właściciela majątkiem. Natomiast, jak dowodzą liczne przykłady przedsiębiorstw upadających w drugim i trzecim pokoleniu, dla firmy nie ma nic gorszego niż bezkrólewie i wewnętrzne spory współwłaścicieli.
Dlatego właśnie każdy przedsiębiorca powinien odpowiedzieć sobie na pytania o to, co, komu, w jakiej proporcji i dlaczego zamierza przeznaczyć. Dotyczy to przede wszystkim samej firmy. Po podjęciu decyzji warto opracować konkretny plan wdrożenia, uzgodnić go z członkami rodziny oraz finalnie zabezpieczyć w umowie spółki, testamentach i porozumieniach wspólników.
2. Nieodpowiednia forma prawna
Jednym z najistotniejszych warunków udanej, czyli płynnej i bezspornej sukcesji jest przygotowanie odpowiednich ram organizacyjnych. Z perspektywy zmiany pokoleniowej, najmniej korzystną formą prowadzenia firmy jest jednoosobowa działalność gospodarcza i to pomimo obowiązujących przepisów o zarządzie sukcesyjnym. W przypadku zmiany pokoleniowej działalność może być kontynuowana przez zarządcę sukcesyjnego na zasadach zbliżonych do tych, na jakich działał pierwotny właściciel. Niestety, ma to jedynie charakter czasowy. Co więcej, niezbędne jest wykonanie szeregu czynności w celu zapewnienia kontynuacji umów oraz decyzji administracyjnych, a po ustaniu zarządu sukcesyjnego i przejęciu firmy przez jednego ze spadkobierców, musi on pozyskać nowy numer NIP.
Zdecydowanie najkorzystniejszą formą prawną z perspektywy jakichkolwiek zmian osobowych są spółki kapitałowe, w tym przede wszystkim spółka z o.o., będąca stosunkowo nieskomplikowanym i bardzo korzystnym podatkowo typem organizacji. W przypadku spółek, to one są właścicielami majątku, adresatami decyzji czy stronami umów, a zmiana pokoleniowa powoduje jedynie przejście udziałów na następców, bez większych zawirowań formalnych. Co więcej, od pewnego czasu spółka z o.o. stanowi najkorzystniejszą w Polsce formę prawną z perspektywy podatkowej za sprawą ryczałtu od dochodów spółek. Oszczędności podatkowe w porównaniu z jednoosobową działalnością gospodarczą sięgają aż kilkunastu procent.
3. Brak gotowości następcy
Firmy prywatne często borykają się z problemem braku gotowości przedstawicieli młodszego pokolenia do przejęcia sterów. Często jest to wynik braku zainteresowania biznesem prowadzonym przez rodziców.
Wartym rozważenia remedium jest informowanie następców o działaniach firmy, jej przeszłości, potencjale i planach rozwojowych. Z czasem natomiast dobrą praktyką jest stopniowe wdrażanie następców w procesy zarządzania poprzez umożliwienie im działania jako pełnomocnicy, prokurenci lub członkowie zarządu. W przypadku firm prowadzonych w formie spółek dobrą praktyką jest także przekazywanie dzieciom choćby niewielkiej części praw właścicielskich za życia właściciela. Takie działanie wzmacnia poczucie przynależności do firmy.
4. Brak gotowości właściciela
Dość często zdarza się również, że to właściciele nie są gotowi na przekazanie administrowania firmą w ręce następców. Może to wynikać z braku wypróbowania następców w roli osób zarządzających. Remedium na to mogą stanowić działania opisane we wcześniejszym punkcie. Zdarza się także, że właściciele nie mają przejrzystego pomysłu na emeryturę lub oczekiwanych środków do życia po odejściu z firmy.
Warto jednak pamiętać, że zmiana warty nie musi wiązać się z utratą praw właścicielskich. Niezależnie od formy prawnej możliwe jest powierzenie zarządzania następcom przy jednoczesnym zachowaniu prawa własności, prawa decydującego głosu oraz prawa do zysku. Po wprowadzeniu następców do firmy jako osób zarządzających, kolejnym krokiem może być stopniowe wycofywanie się właściciela z bieżącego zaangażowania operacyjnego, na rzecz zatwierdzania i kontroli spraw o charakterze strategicznym.
5. Problem z decyzyjnością
Sukcesja należy do kategorii spraw ważnych, ale zazwyczaj niezbyt pilnych. W toku codziennej pracy i natłoku bieżących zagadnień łatwo jest spychać się na „wieczne jutro”.
Takie podejście, jakkolwiek zrozumiałe, prowadzi często do bardzo dużych trudności w przypadku przedwczesnej śmierci lub niedyspozycji właściciela, lub zbyt długiego zwlekania z zaangażowaniem następców w biznes, powodującego ulokowanie ich czasu i aspiracji w innych zawodach lub przedsięwzięciach.
Podsumowanie
Do sukcesji prędzej czy później dochodzi w każdej firmie prywatnej. Bardzo często zdarza się, że brak należytego przygotowania do tego procesu skutkuje licznymi utrudnieniami dla następców, które w krańcowych przypadkach mogą prowadzić do upadku firmy. Dlatego warto podjąć określone działania przygotowawcze z wyprzedzeniem, a przez to zapewnić trwałość firmy na kolejne pokolenia.