Konstelacja satelitarna UE szansą dla inwestorów. Czyli o IRIS2 i unijnym programie bezpiecznej łączności na lata 2023–2027
15 marca 2023 roku przyjęto rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/588 ustanawiające unijny program bezpiecznej łączności na lata 2023–2027. Projekt zakłada stworzenie w pełni niezależnego od państw trzecich, ściśle unijnego systemu łączności satelitarnej na niskiej orbicie okołoziemskiej. Wstępnie zakłada się stworzenie 170 satelitów, które będą uzupełniać dwa pozostałe systemy satelitarne UE: nawigacyjny Galileo i obserwacyjny Copernicus. Choć nowy system ten jeszcze nie powstał, to ma już swoją nazwę: IRIS2 (jako skrót od Infrastructure for Resilience, Interconnectivity and Security by Satellite – Infrastruktura na rzecz odporności, wzajemnych połączeń i bezpieczeństwa satelitarnego).
Jak sama nazwa wskazuje – głównym celem projektu jest wsparcie bezpieczeństwa wewnątrz Unii. Doświadczenia wojny na Ukrainie pokazały jak istotna w sytuacjach krytycznych jest niezawodna infrastruktura satelitarna, zapewniająca sprawną łączność w sytuacji, gdy nie można skorzystać z sieci tradycyjnej (stacjonarnej czy mobilnej). IRIS2 będzie stanowił dla członków UE niezależny od państw trzecich, suwerenny system bezpiecznej łączności w przestrzeni kosmicznej.
Wsparcie obronności nie jest jednak jedynym z celów projektu. Celem ma być także stymulowanie szybkiej telekomunikacji dla obywateli i biznesu, a także niwelowanie martwych stref łączności elektronicznej wraz z niwelowaniem przepaści cyfrowych w UE. Dlatego też IRIS2 ma być również wykorzystany do świadczenia tradycyjnych usług komercyjnych. Pod tym względem projekt ten niewątpliwie zainteresuje wielu inwestorów prywatnych. Zwłaszcza, że rozporządzenie wprost zakłada, że szczególnie wspierany ma być tu udział start-upów oraz małych i średnich przedsiębiorców.
IRIS2 ma być zrealizowane w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego, czyli przy udziale inwestorów prywatnych. W marcu Komisja Europejska ogłosiła przetarg na udzielenie koncesji na wdrożenie IRIS2. Nie został on jeszcze rozstrzygnięty. Już teraz jednak spekuluje się, że największe szanse może mieć konsorcjum zawiązane pod egidą niemieckiej Airbus Defence and Space. W skład grupy wchodzą takie firmy jak Eutelsat, Hispasat, SES, Thales Alenia Space, Deutsche Telekom, OHB, Hisdesat, Telespazio i Thale, a także Orange. Co ciekawe, konsorcjum ma charakter otwarty – zrzeszenie zachęca do partnerstwa start-upy, spółki o średniej kapitalizacji, a także małe i średnie przedsiębiorstwa.
IRIS2 docelowo ma powstać do 2027 roku Szacuje się, że projekt będzie kosztował nawet 6 miliardów euro. Nie dziwi zaangażowanie tak wielu inwestorów prywatnych udziałem w tym przedsięwzięciu.